Padło pytanie filozoficzne :)
Od razu uprzedzam, że moja wiedza w zakresie filozofii nie jest bardzo imponująca, mogę natomiast poszczycić się znajomością kilku trików w dziedzinie ułatwiającej życie każdej kobiety, czyli szeroko rozumianej stylizacji.
Moja przygoda ze stylizacją zaczęła się podczas przeglądania lokalnej gazety, gdzie przeczytałam artykuł na temat stylistki pracującej w moim mieście. Nie myśląc wiele, chwyciłam za telefon i umówiłam się na spotkanie. Nawiązałyśmy współpracę opartą na prowadzeniu szkoleń z zakresu makijażu i stylizacji. Ewa zajęła się częścią stylizacyjną, ja makijażową. Podczas tych szkoleń miałam możliwość zapoznania się z książką Trinny Woodall, Susannah Constantine "Księga kobiecych sylwetek".
Przejrzałam kilka razy. Stwierdziłam, że warto byłoby zainteresować się szerzej stylizacją sylwetki. Czyż nie byłoby wspaniale wchodząc do sklepu wiedzieć jakie kolory i fasony będą odpowiednie do mojej sylwetki? Kierować kroki tylko do tych wieszaków, które są pełne są ubrań dla mnie? Uniknęłabym w ten sposób wydawania pieniędzy na ubrania, które zalegają w szafie każdej z nas - nieudane zakupy, które są niczym więcej niż wyrzutem sumienia...
Co zrobiłam? Czym prędzej zakupiłam książkę, zapisałam się na kilka szkoleń i oto jestem :)
Od dziś będę miała przyjemność redagować bloga wspaniałego sklepu internetowego Net Style Studio.
Na początek opowiem, czego dowiedziałam się z książki brytyjskich stylistek, ale o tym będziesz mogła przeczytać podczas następnego naszego spotkania - w kolejnym poście. Przedstawię, jakie typy sylwetek prezentuje książka. Mam nadzieję, że będzie to dla Ciebie pierwsza ściąga ułatwiająca zakupy.
Do zobaczenia!
Aleksandra Frątczak
Do zobaczenia!
Aleksandra Frątczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz